Odpowiedzialność karna za cofanie licznika

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • smug
    Ambiente
    • 2009
    • 160

    #51
    Zamieszczone przez bartman
    Sorry, ale jeżeli sami chcemy mieć wizję wymiaru sprawiedliwości na poziomie Białorusi, Rosji czy Chin, to piszmy tak dalej...przecież każdy z nas jest profesjonalnym prawnikiem i zapoznał się z wszystkimi dowodami sprawy na której temat się wypowiada...nawet tej, która jeszcze nie została wszczęta :evil:

    Ja nie powiedziałem że każda sprawa toczy się latami.A poziom naszego wymiaru sprawiedliwości jest taki jaki jest i na ten moment nie widać żeby miało się coś zmienić,a moje zdanie popieram tym że miałem już do czynienia z wymiarem sprawiedliwości, i nie chodzi o zwykły mandat od policji :wink:

    Pozdrawiam
    Sprzedam głowicę do 1.9 TDI ASV. Info na priv.

    Komentarz

    • bartman
      Ambiente
      • 2009
      • 104

      #52
      Zamieszczone przez Marx
      Zamieszczone przez bartman
      Proszę nie kierować się stereotypami, które utrzymują media podając informacje o długotrwałości procesów sądowych w najtrudniejszych sprawach ostatnich lat.
      to nie media, to rzeczywistosc...
      http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=41249
      Przeczytałem i podtrzymuję wszystko co wcześniej napisałem.

      Dochodzenie powinno zakończyć się w ciągu 3 miesięcy czyli w styczniu 2008 r., ale zostało przedłużone w związku z powzięciem wątpliwości co do poczytalności podejrzanego i koniecznością dopuszczenia dowodu z opinii biegłych psychiatrów. Prokurator miał taki obowiązek i wynika to z przepisów kpk. Jeżeli okazałoby się, że sprawca był niepoczytalny w czasie popełnienia czynu, to dochodzenie zostałoby umorzone. To też wynika z przepisów ustawy.
      Następnie podejrzany wypłynął w rejs, a skoro dochodzenie nie zostało zamknięte i zachodziła konieczność zapoznania go z materiałem dowodowym przed podjęciem decyzji kończącej postępowanie przygotowawcze, to prokurator nie miał innego wyjścia jak zawiesić to postępowanie. Z formalnego punktu widzenia nie było możliwości zakończenia postępowania bez jego udziału. Znowu stosowne przepisy ustawy.
      W czerwcu/lipcu 2009 r. prokurator podjął zawieszone postępowanie i skierował akt oskarżenia do sądu i ile było rozpraw?!. Tylko jedna.
      Oczywiście patrząc tylko na chronologię zdarzeń tj. zgłoszenie sprawy na policję wrzesień 2007 i skazanie w lipcu 2009, można wieszać psy na wymiarze sprawiedliwości, ale przyznacie, że tutaj sytuacja była dosyć wyjątkowa (ten rejs, który był powodem do ponad rocznego zawieszenia postępowania przygotowawczego). Gdyby nie zawieszenie postępowania cała procedura trwałaby kilka miesięcy, czy to jest naprawdę bardzo długo, biorąc pod uwagę, że akta były przesyłane biegłym z zakresu szacowania kosztów naprawy i biegłym psychiatrom? Proszę o uczciwą ocenę.
      Dodam jeszcze tylko, że wymiar sprawiedliwości wykonywany jest przez sądy, a policja i prokuratura, to organy ścigania.
      I żeby nie było wątpliwości, nie twierdzę, że wszystko w każdej sprawie jest super, bo oczywiście tak nie jest, ale często na takich jak wskazany przykład społeczeństwo wyrabia sobie błędny obraz rzeczywistości.

      Pozdrawiam.

      Komentarz

      • karlito1982
        Rider
        • 2009
        • 720
        • Octavia III combi (5E5)
        • CUNA 2.0 TDI CR RS 184 KM

        #53
        odgrzeje troche temat...ciekawe jak sie sprawa skończyła...a mam jeszcze pytanie czy da sie sprawdzic kiedy licznik był cofnięty, bo jeśli przebieg jest zapisywany tu i tam to pewnie wszelkie manipulacje też powinny sie zapisac...czy da sie to sprawdzic :?: czy tam sie może zapisuje data cofniecia :?: czym i gdzie by to można zrobic :?:
        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=25050

        Komentarz


        • #54
          Jeśli przy umowie kupna/sprzedaży trzeba podawać faktyczny przebieg nie koniecznie zgodny ze stanem licznika (cofnięty) to powinniśmy też poinformować kupującego o każdej naprawie lakierniczej jaką robiliśmy, wymienionej szybie po kradzieży radia, zasikanej kanapie przez psa, wymienionym wydechu od poloneza itd.

          Powinniśmy informować kupującego o każdej wadzie pojazdu. Że szyba się w połowie zacina, czasem nie odpala, akumulator trzeba co tydzień ładować, tylną klapą trzeba je---ć żeby się zamknęła.

          Jeżeli faktycznie chcecie być tak uczciwi to mówcie kupującemu o wadach samochodu i ile faktycznie przejechał. Nikt by nie kupił auta ze szczerą historią.

          Myślicie że, łatwo będzie mi sprzedać moją Octavię jak kupującemu powiem że, pół auta było lakierowane, drzwi są nowe a naprawa była w ASO z AC. Będzie wolał zapłacić więcej i kupić "nie bite" jeśli uwierzy sprzedającemu.

          Jeśli nie potrafisz optycznie ocenić stanu pojazdu jaki kupujesz będziesz robiony w konia przy zakupie. Pewno nowego nie kupisz bo "stracę 20% w pierwszym roku, nigdy nie kupię nowego bo to się nie opłaca". To kupuj używane i daj się nabijać w butelkę. Może lepsza nowa fabia niż za tą kasę używana Octavia. Problem z przebiegiem będziesz miał z głowy.

          Komentarz

          • Angel
            Rider
            • 2008
            • 503
            • Octavia III combi (5E5)
            • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM
            • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

            #55
            namo, Ja nie ukrywałem wad felicii jak ja sprzedawałem. Powiedziałem co było robione i dlaczego, oraz jakie miała wady. Zresztą sprzedała się dzień po wystawieniu na oto moto. I kupił z pocałowaniem w rękę za cenę za która była wystawiona.
            Skoda Octavia Combi 2012 elegance 2.0 TDi 140 KM 320Nm

            Komentarz

            • karlito1982
              Rider
              • 2009
              • 720
              • Octavia III combi (5E5)
              • CUNA 2.0 TDI CR RS 184 KM

              #56
              czasem naprawde lepiej powiedziec prawde niż sie potem uganiac
              http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=25050

              Komentarz

              • vince123
                Elegance
                • 2009
                • 923

                #57
                Angel, jesli to nie tajemnica za ile poszla to napisz mi na pw :wink: ... podaj takze jakies info dot. autka ...
                EOT
                sprzedam do OI :

                szyby cala lewa strona
                nadkole nowe LP
                kontakt PW

                Komentarz

                • iwanowicz
                  Drive
                  • 2009
                  • 48

                  #58
                  A jeśli cena na umowie kupna sprzedazy była zaniżona to w przypadku jakichkolwiek prób wyegzekwowania czy to zwrotu czesci kosztów czy odstąpienia od umowy byłaby ona jako maksimum o co można sie starac?

                  Komentarz

                  • karlito1982
                    Rider
                    • 2009
                    • 720
                    • Octavia III combi (5E5)
                    • CUNA 2.0 TDI CR RS 184 KM

                    #59
                    Zamieszczone przez iwanowicz
                    A jeśli cena na umowie kupna sprzedazy była zaniżona to w przypadku jakichkolwiek prób wyegzekwowania czy to zwrotu czesci kosztów czy odstąpienia od umowy byłaby ona jako maksimum o co można sie starac?
                    no niestety jeśli cena na umowie była zaniżona to nic nie rób bo bedziesz miał problemy z zus a sprzedający ci powie że i tak na umowie jest mniej i jak udowodnisz że dałeś wiecej
                    mi sie udało odzyskac czesc kasy..wystarczyło postraszyc prokuraturą i pookazać wydruk z serwisu z przebiegiem i sami mnie prosili o ugode
                    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=25050

                    Komentarz

                    • zepter00
                      RS
                      • 2008
                      • 2304

                      #60
                      Ehh... a ja mam 5,5 letnią octavkę TDI z przebiegiem 60 tyś km i kto mi uwierzy, że nie cofałem licznika o drugie (albo i trzecie) tyle? Pracuję blisko domu a w rodzinie i na firmie jest 6 dobrych samochodów.... :?
                      Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]

                      "Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx

                      Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401

                      Komentarz

                      • szkoda
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2005
                        • 22543

                        #61
                        Zamieszczone przez zepter00
                        Ehh... a ja mam 5,5 letnią octavkę TDI z przebiegiem 60 tyś km i kto mi uwierzy, że nie cofałem licznika o drugie (albo i trzecie) tyle? Pracuję blisko domu a w rodzinie i na firmie jest 6 dobrych samochodów.... :?
                        każdy kto to sprawdzi kompem
                        saport techniczny baj DGW
                        była BKD+DSG '05 120kkm
                        była BXE '08 190kkm
                        no i nie ma :-)

                        Komentarz

                        • tomil
                          L&K
                          S_OCP Member
                          • 2008
                          • 1179

                          #62
                          Zamieszczone przez szkoda
                          każdy kto to sprawdzi kompem
                          szkoda, jakim kompem. Wiesz dobrze, że jest możliwość zmiany także w sterowniku silnika. Poza tym klient przyjdzie i będzie marudził, że licznik cofnięty a nie wyskakiwał z laptopa i VAG-a.

                          zepter00, sprzedasz na forum
                          It doesn't matter what we're losing
                          It only matters what we're going to find!

                          Komentarz

                          • Morgoth
                            L&K
                            • 2010
                            • 1116

                            #63
                            Zamieszczone przez szkoda
                            każdy kto to sprawdzi kompem
                            Chyba że licznik został przełożony z auta z autentycznym niskim przebiegiem, wtedy i komp nie pomoże
                            Morgoth

                            Rozsądni ludzie dostosowują się do świata, nierozsądni nieugięcie starają się dostosować świat do siebie.
                            G.B.Show

                            Komentarz

                            • szkoda
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2005
                              • 22543

                              #64
                              Zamieszczone przez Morgoth
                              Chyba że licznik został przełożony z auta z autentycznym niskim przebiegiem, wtedy i komp nie pomoże
                              to nie jest kwestia licznika przecież
                              na szafie to sobię mogę ustawić co chcę :lol:

                              Zamieszczone przez tomil
                              szkoda, jakim kompem. Wiesz dobrze, że jest możliwość zmiany także w sterowniku silnika
                              jednak przyznaj, że tak (na razie prawie nikt nie robi), szukaliśmy fury dla kumpla, to WSZYSTKIE miały cofniętą szafę i tyle
                              saport techniczny baj DGW
                              była BKD+DSG '05 120kkm
                              była BXE '08 190kkm
                              no i nie ma :-)

                              Komentarz

                              • tajemniczy_1
                                Classic
                                • 2010
                                • 14

                                #65
                                Kiedyś kumpel kupił auto od jakiegoś kolesia Miało być nie bite licznik nie cofany i wogóle. Jak się okazało po kilku dniach zaczęły kwiatki wychodzić Szpachla zaczęła pękać coś z silnikiem itd itp (widać że samochód był zrobiony na świeżo i wyglądał naprawde ok)
                                Więc chłopak zebrał kolegów weszli sprzedającemu na chatę to oddał im kasę bez mrugnięcia. Wiem że to bardzo drastyczny przypadek ale czasem się nie da inaczej

                                Komentarz

                                • Esdes
                                  Drive
                                  • 2009
                                  • 70

                                  #66
                                  Wystarczy zajrzeć na ogłoszenia strony niemieckie, europejskie - tam auta 10 letnie w 80 % nie schodzą poniżej 250-300 tys kilometrów przebiegu. Na stronach polskich dziwna metamorfoza - sprzedawane auta w 80 % mają przebiegi poniżej 200 000. Są zachwalane że jeździł dziadek, babka, i prawie stał w garażu. Mam kolegę który pracuje w komisie w polsce i kiedyś przyprowadzili 2 letniego Land-Rovera pod klienta który to klient nie wpłacił zaliczki i zrezygnował. Wstawili go na komp i ten Land-Rover miał nastukane UWAGA - 470 tys kilometrów, czyli prawie nie gasł - czyli średni dniowy przebieg ok 650 km. tam też więc kombinują ale to niewielki %. U nas wszyscy kombinują a Ci co nie auta ich nie mają wzięcia bo przbieg duzy. Poprostu może być prawo, może być cofanie liczników zabronione, ale udowodnić to to wielka sztuka. Możemy jedynie odnieść się do zasady -WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY-
                                  Zawsze szanuję ulicę i ludzi z niej.

                                  Komentarz

                                  • tomil
                                    L&K
                                    S_OCP Member
                                    • 2008
                                    • 1179

                                    #67
                                    Zamieszczone przez szkoda
                                    jednak przyznaj, że tak (na razie prawie nikt nie robi), szukaliśmy fury dla kumpla, to WSZYSTKIE miały cofniętą szafę i tyle
                                    No dobra nie cofają- bo partacze. Na szybko byle by tylko szafę zamazać- bo przecież nie przyjdzie klient z kompem i nie sprawdzi.
                                    It doesn't matter what we're losing
                                    It only matters what we're going to find!

                                    Komentarz

                                    • Agamek12
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2006
                                      • 9935
                                      • Ford

                                      #68
                                      Zamieszczone przez Esdes
                                      Wystarczy zajrzeć na ogłoszenia strony niemieckie, europejskie - tam auta 10 letnie w 80 % nie schodzą poniżej 250-300 tys kilometrów przebiegu. Na stronach polskich dziwna metamorfoza - sprzedawane auta w 80 % mają przebiegi poniżej 200 000. (...) U nas wszyscy kombinują a Ci co nie auta ich nie mają wzięcia bo przbieg duzy.
                                      No i dlatego mi wszyscy ogladający marudzą, że moja Octa z przebiegiem 210kkm to złom i na siłę znajdują usterki (których nie ma) tylko po to, aby sobie udowodnić, że nie warto kupować mojej (zajeżdzonej) Skody... No i jadą potem na giełdę, kupują odpicowanego sztrucla z małym przebiegiem i lądują u znajemego mechanika, który naprawia połowę mechaniki, bo faktyczny przebieg to nie 150kkm (jak na liczniku), ale 400kkm... Ale mogą się przynajmniej pochwalić (nie mówiac o naprawach), że kupili super okazję...
                                      Adam... Używam:
                                      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                      Passek: B6 175KM/366Nm

                                      Komentarz

                                      • karlito1982
                                        Rider
                                        • 2009
                                        • 720
                                        • Octavia III combi (5E5)
                                        • CUNA 2.0 TDI CR RS 184 KM

                                        #69
                                        Zamieszczone przez tomil
                                        Zamieszczone przez szkoda
                                        jednak przyznaj, że tak (na razie prawie nikt nie robi), szukaliśmy fury dla kumpla, to WSZYSTKIE miały cofniętą szafę i tyle
                                        No dobra nie cofają- bo partacze. Na szybko byle by tylko szafę zamazać- bo przecież nie przyjdzie klient z kompem i nie sprawdzi.
                                        i właśnie tak trzeba bedzie robic i powinno sie robic....a i za samą próbe sprzedaży kręconego auta i nie poinformowaniu o tym kupującego jest kara...ja sie już z nikim nie bede patyczkował w przyszłości :!: :!: :!:
                                        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=25050

                                        Komentarz

                                        • kazik4x4
                                          RS
                                          • 2008
                                          • 2728

                                          #70
                                          Zamieszczone przez tajemniczy_1
                                          Kiedyś kumpel kupił auto od jakiegoś kolesia Miało być nie bite licznik nie cofany i wogóle. Jak się okazało po kilku dniach zaczęły kwiatki wychodzić Szpachla zaczęła pękać coś z silnikiem itd itp (widać że samochód był zrobiony na świeżo i wyglądał naprawde ok)
                                          Więc chłopak zebrał kolegów weszli sprzedającemu na chatę to oddał im kasę bez mrugnięcia. Wiem że to bardzo drastyczny przypadek ale czasem się nie da inaczej
                                          Tak, tak a potem się wszyscy obudzili)))

                                          :roll: :P

                                          [ Dodano: Wto 23 Mar, 10 16:37 ]
                                          Zamieszczone przez josh76
                                          Ja kiedyś kupiłem O1, krajowa, niespełna 4 lata, 90 tys. na liczniku. Przez przypadek w serwisie dowiedziałem się, że auto rok wcześniej miało 180 tys. Co wskazywałoby na fakt, że jak je kupowałem miało jakieś 200-220. Zrobiłem następująco:
                                          1. kwit z serwisu o wszystkich odnotowanych u nich naprawach i przebiegach
                                          2. od agenta ubezpieczającego auto zdjęcia na których było zdjęcie licznika,
                                          3. kopia wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia
                                          4. oświadczenie agenta z ubezpieczalni o skłonności "świadkowania" w przypadku ewentualnego pozwu.
                                          5. Wycena z ubezpieczalni auta z przebiegiem 90 i 220 (wówczas różnica wynosiła ok. 10.000)

                                          Wizyta w komisie i rozpoczęcie negocjacji. Pokazałem komplet kwitów. Zewnętrzne źródło w postaci agenta ubezpieczeniowego wyklucza możliwość przekręcenia licznika przeze mnie. Kwity z serwisu potwierdzają przypuszczalny przebieg auta (bardziej prawdopodobny niż pokazywał to licznik).
                                          Zaproponowałem:
                                          1. cofnięcie transakcji + pokrycie poniesionych kosztów (kredyt, ubezpieczenie, rejestracja)
                                          2. zwrot kwoty 10.000
                                          3. zgłoszenie sprawy na policję

                                          Finalnie skończyło się na tym, że pojechałem do ASO, dokonali kompleksowego przeglądu auta i wszystkie najdrobniejsze usterki zostały usunięte na koszt sprzedającego + 3.000 zł zadośćuczynienia. Tak przy okazji to koszt wszystkich napraw sięgnął niemal 7.000 zł.

                                          Niestety po przejechaniu następnych 30.000 km padł silnik, sprzęgło, turbina... Tu niestety już nie mogłem żądać czegokolwiek od sprzedawcy. Po zainwestowaniu w swap silnika radoście dojeździłem autem do 300.000 km i auto sprzedałem. O dziwo auto zostało sprzedane z niewielkim zyskiem ale za to z przebiegiem 180 tys. km.

                                          Wnioski 2:
                                          1. nie kupować nigdy auta od handlarzy bo każdy (podkreślę) KAŻDY handlarz autami kręci i kłamie.
                                          2. Na Twoim miejscu próbowałbym cofnąć transakcję (najprościej poprzez sprzedaż auta handlarzowi)

                                          Kolejna bajka))

                                          Stary, może dam wiarę, że z serwisu dostałeś za flaszkę historię wozu, ale za chu..ja pana nie dam wiary, że ubezpieczalnia ot tak wydała Ci kopię polisy i zdjęcia wozu. Takie rzeczy są po prostu niemożliwe. To sa ich wewnętrzne dokumenty i za takie rzeczy agent który to by zrobił idzie siedzieć. Może go pozwać firma lub ubezpieczający.
                                          Ząden agent też by nie podłożył się na świadkowanie, znają że handlarze to w większości szuje i nie chcielby mieć kopotów)))

                                          To samo bajka, że sprzedający zgodził się na naprawy w aso i jeszcze cash ci dał do ręki)))
                                          Każdy handlarz by wziął wóz z powrotem i sprzedał innemu leszczowi))

                                          Dziwmym trafem koszt+zadośćuczynienie to tyle samo co chciałeś zwrotu;

                                          P.S. A na jakim patencie oddał Ci 3kpln, nie mając pewności że nie będziesz go targał jeszcze???

                                          Andersen i Bracia Grimm to nie twoje rodzeństwo??

                                          [ Dodano: Wto 23 Mar, 10 16:38 ]
                                          Zamieszczone przez rss
                                          fotografuja i MUSZA na wezwanie sadu udostepnic te dowody dla potrzeb sprawy.
                                          O ile są stroną w sprawie))

                                          Komentarz

                                          • szkoda
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2005
                                            • 22543

                                            #71
                                            Zamieszczone przez karlito1982
                                            i właśnie tak trzeba bedzie robic i powinno sie robic....a i za samą próbe sprzedaży kręconego auta i nie poinformowaniu o tym kupującego jest kara...ja sie już z nikim nie bede patyczkował w przyszłości :!: :!: :!:
                                            gówno im tam zrobisz, zawsze to jest drugi właściciel (ale pierwszy w Polsce :lol: ) i on nie wie nic o aucie co się z nim wcześniej działo

                                            [ Dodano: Wto 23 Mar, 10 18:48 ]
                                            kazik4x4, spokojnie :idea: :szeroki_usmiech
                                            saport techniczny baj DGW
                                            była BKD+DSG '05 120kkm
                                            była BXE '08 190kkm
                                            no i nie ma :-)

                                            Komentarz

                                            • karlito1982
                                              Rider
                                              • 2009
                                              • 720
                                              • Octavia III combi (5E5)
                                              • CUNA 2.0 TDI CR RS 184 KM

                                              #72
                                              szkoda, zrobie nie zrobie ale nie kupie o to mi chodziło
                                              http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=25050

                                              Komentarz

                                              Pracuję...